Opowieść "Pestka gruszy" P'u Sung-ling Dobrze ubrany rolnik sprzedawał swoje gruszki na miejskim rynku. A ponieważ były duże i smaczne, szybko zebrał sporo pieniędzy. Przechodzący obok taoista, ubrany w połataną opończę z bawełny i niosący na plecach małą łopatkę, przystanął obok wozu rolnika i poprosił go o o gruszkę. Rolnik kazał mu odejść. Taoista odmówił, na co rolnik strasznie się rozzłościł. Nie minęło wiele czasu, kiedy krzyczał już na cały głos. - Przecież masz na swoim wozie setki gruszek- mówił spokojnie taoista.- Proszę tylko o jedną. Dlaczego więc tak się denerwujesz? Wokół nich zbierało się coraz więcej ludzi, przyciąganych przez powstałe zamieszanie. Niektórzy radzili rolnikowi, by rzucił biedakowi jakąś nadtłuczoną gruszkę. Rolnik odmawiał. W końcu, widząc, że zamieszanie może przekształcić się w bójkę, ktoś kupił gruszkę i wręczył ją taoiście. Podziękowawszy gorąco swemu dobroczyńcy, taoista zwrócił się do zebranego tłumu: - My, wyznawcy Drogi
Blog dla mądrych kobiet, dla mądrych żeńczyń. Blog dla wszystkich, którzy chcą się rozwijać.